To jest bardzo prosty przepis, który wymyśliłam sobie w pewien leniwy poranek. Przepis powstał z powodu nadmiaru papierówek. Część z nich uprażyłam już na szarlotkę, część upiekłam ze śliwkami, a sporą ilość odłożyłam do jedzenia. W głowie zaświtała jednak myśl, że może by tak racuchy? Nie mogę użyć drożdży ponieważ mój mąż źle się po nich czuje, dlatego w przepisie zamiast drożdży jest zakwas pszenny. I to się sprawdziło!
Racuchy na zakwasie
2 szklanki mąki pszennej
1 szklanka ciepłego mleka
2 łyżki zakwasu pszennego
2 łyżki roztopionego masła
2 jajka
12 g cukru
wanilia
3 średnie starkowane jabłka
Rano wszystkie składniki wymieszaj i wyrób lekko łyżką. Odstaw na blat na około 7 - 8 godzin. Ciasto znacznie urośnie. Na patelnie wlej olej i nakładając porcje łyżką usmaż je. Następnie odsączna ręczniku papierowym i posyp cukrem pudrem.
Uwielbiam, dawno nie robiłam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Pewnie można wieczorem zrobić zaczyn nawet na mące żytniej.Swietny pomysł!.
OdpowiedzUsuńCzy moźna na zakwasie razowy,przennego nie mam😕
OdpowiedzUsuń