Według mnie
średnie są, według mojej córki bardzo dobre. Przepis whiteplete z
KUKBUK-a. Zbliża się półmaraton w Berlinie. Huśtawka emocji z tym związana już
nam chyba mija. Tak to jest, jak człowiek zapisuje się na bieg w czerwcu. Nie
wie, co go spotka w międzyczasie, ale liczy, że same dobre rzeczy i wszystkie
plany zrealizuje. Więc dodam tylko, że jednak życie lubi zagrać na nosie. Nie
miałam kiedy się przygotować do biegu, a właściwie siły nie miałam. Jakieś 2
miesiące temu podjęłam decyzję, że nie biegnę. Mój mąż twardo się trzymał, że
On da radę i jedziemy. Miesiąc temu i On się poddał, bo nijak mu nie było po
drodze z treningami. Bez żalu odwołałam hotel, bo jak już wspominałam,
berliński Radisson Blu nie jest moim faworytem, a jedyny jego plus to bliskość
do startu. I tak sobie trwaliśmy jakiś czas w błogim stanie, że nie jedziemy na
weekend, może w sobotę na targi tylko skoczymy. Do piątku tak myślałam. W
piątek przysłali potwierdzenie rejestracji z nadanymi numerami startowymi. To
się zaczęło: ciśnienie w górę, drżenie rąk itd.,;-) że jak to tak, że nie
jedziemy, że nie biegniemy, że 35 w końcu rocznicowy półmaraton. I co? I nowy
hotel zabukowany, a za odwołanie rezerwacji trzeba zapłacić. Taki mały bat,
gdyby znowu coś nas wzięło na niejechanie:)
Babeczki z
KUKBUK-a
30 g masła
pół szklanki (80 g) białego cukru
150 ml śmietany lub gęstego jogurtu
szklanka (120 g) mąki pszennej
szczypta soli do smaku
½ łyżeczki proszku do pieczenia
1 jajko
1 tabliczka mlecznej czekolady pokrojonej na drobne kawałki
Piekarnik nagrzej do 180 stopni. Masło
rozpuść w rondelku i od razu zdejmij je z ognia. Jajko wymieszaj z cukrem, a
kiedy masa stanie się gładka, wlej roztopione masło. Wymieszaj całość
trzepaczką i dodaj śmietanę. W drugim naczyniu wymieszaj mąkę, sól, proszek do
pieczenia i kawałki czekolady. Do mąki wlej płynną masę, zamieszaj szpatułką
(niezbyt dokładnie, tylko żeby produkty delikatnie się połączyły) i od razu
włóż do foremek. Ciasto nie może być zbyt wyrobione. Babeczki piecz około
15 minut.
Babeczki najlepsze na świecie!
OdpowiedzUsuńTej pewności to ja nie mam;-)
OdpowiedzUsuń