Ze mną to jest tak, że generalnie zup nie lubię, poza kremami. Jeśli coś ma w nazwie krem, to biorę w ciemno. Mój mąż ma odwrotnie, widzi krem i mówi, że to nie zupa:) Dzisiejsza zupa jest bardzo smaczna. Dla amatorów selera oczywiście, bo wiadomo, że smak selera nie każdemu musi przypaść do gustu.
Krem z selera
1 bardzo duży seler (ok. 1,3 kg)
1 średnia pietruszka
3 ziemniaki
2 średnie jabłka (słodko-kwaśne)
1 cebula
1 łyżka oleju
7 sztuk pokrojonych orzechów włoskich
sól, pieprz cytrynowy
cynamon, orzechy włoskie
Warzywa obierz, umyj i pokrój w talarki, jabłka umyj i pokrój. W sporym garnku rozgrzej olej, posmaż cebulę, a następnie wrzuć warzywa. Zalej wszystko gorąca woda i gotuj na małym ogniu. Po 5 minutach dodaj jabłka i orzechy, dopraw sola i pieprzem i gotuj do miękkości. Gdy warzywa będą miękkie zblenduj je na krem, na talerzach posyp cynamonem i orzechami włoskimi.
śliczny kolor :)
OdpowiedzUsuńZasługa cynamonu:)
Usuń