Kurczę,(jakbym je jadła hehe) moje lenistwo i prostota mojego jedzenia nawet dla mnie zaczyna być zadziwiająca. Niedługo zmienię nazwę tego bloga na "jeden garnek" albo "jednogarnkowe. gotowanie.com". Ciecierzyca, w sumie lubię. Hummus z niej bardzo, dahl uwielbiam, więc z pomidorami też, jak dla mnie, daje radę.
Tak sobie spojrzałam w statystyki i wychodzi na to, że ptysie z kozim serem stały się gwiazdą. Cóż, ptyś. W sumie fajne słowo;-)
Tak sobie spojrzałam w statystyki i wychodzi na to, że ptysie z kozim serem stały się gwiazdą. Cóż, ptyś. W sumie fajne słowo;-)
Ciecierzyca w pomidorach
1 puszka ciecierzycy na parze
1 puszka pomidorów lub 3/4 szklanki passaty pomidorowej
1 ząbek czosnku
1szalotka
spora szczypta garam masala
1/3 łyżeczki kuminu
szczypta kurkumy
1/2 łyżki oleju
sól
pieprz
natka pietruszki do posypania
Olej rozgrzej w garnku, obraną i pokrojoną cebulę wrzuć i podsmaż, dodaj pokrojony czosnek i przyprawy (oprócz soli i pieprzu) chwilę podsmaż. Wrzuć ciecierzycę, obtocz w przyprawach i podduś, dodaj pomidory. Przez kilka minut gotuj, do momentu gdy ciecierzyca zmięknie a sos się zredukuje. Dopraw solą i pieprzem, posyp natką i gotowe.
czasem robię podobną wersję, pysznie!
OdpowiedzUsuńBo proste przyjemności są najlepsze:)
OdpowiedzUsuń