3 sierpnia 2015

Gnudi z ricotty i parmezanu


Na Kuchni+ zobaczyłam jak sympatyczna Włoszka, dla innej sympatycznej Włoszki, gotuje gnudi. I powiem szczerze, że od razu miałam ochotę je zrobić. Prostota przepisu mnie urzekła, choć nie wiem czy proporcje były dokładnie takie same, bo trafiłam na ten program już w jego trakcie. Ale zapewniam, że ta proporcja sprawdzi się na 100%. Na dodatek, odgrzewane na drugi dzień nic nie tracą na smaku:-)

Gnudi
500 g ricotty
30 g startego parmezanu
sól
500 g semoliny 

gałka muszkatołowa
szałwia
masło

Ricottę wymieszaj z parmezan i dosól jeśli jest taka potrzeba. Na blachę wyłożoną papierem do pieczenia wysyp semolinę. Na łyżeczkę nabieraj masę serową i wykładaj na semolinę. Delikatnie obtocz kulki w semolinie i zostaw na noc w lodówce przykryte folią. Na drugi dzień rano, przełóż je na drugą stronę i zostaw znowu w lodówce na co najmniej 8 godzin, następnie uformuj kulki. W dużym garnku zagotuj osoloną wodę. Wrzucaj gnudi po kilka sztuk i gotuj 2 minuty, wyłóż na cedzak. Na patelni rozgrzej masło, wrzuć gnudi i kilka listków szałwii. Chwilę smaż, posyp gałką muszkatołową.
Tak wyglądały przed wrzuceniem do wody.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz