13 kwietnia 2014

Nie wybielaj zębów przed świętami

bo to duży, duży błąd (o bólu nie będę wspominała, bo trzecie wybielanie przede mną, a przed nim chciałabym o tym zapomnieć)! Nie można jeść buraczków, curry, pić kawy (na szczęście nie piję) ani żadnej rzeczy, która farbuje. Z nadwrażliwości człowiek przestaje jeść prawie wszystko, bo nawet pomidory i śliwki zaczyna podejrzewać o podstęp. A tu dwa tygodnie takiego życia, a w tym święta. Zrobiłam coś do jedzenia i nie wiem jak to nazwać. Nie na święta zrobiłam, tylko na drugie śniadania do pracy:) Ani to sałatka, ani nic:)

Mix z kaszą jaglaną
1,5 woreczka ugotowanej kaszy jaglanej
2 średnie ogórki
1 doniczka mięty
6 moreli
garść żurawiny
pieprz cytrynowy
szczypta soli

Miętę, ogórki i morele bardzo drobno pokrój. W misce wymieszaj razem z kaszą i żurawiną, dopraw do smaku solą i pieprzem.


2 komentarze:

  1. Ładne mi nic pryz tak cudnej kolorystyce dania :) A wybielanie wspominam równie traumatycznie. Wytrwałości!

    OdpowiedzUsuń
  2. A przed wybielaniem niewinnym głosem pytają czy ibuprom podać. Jeden, bo wystarczy! HA HA.

    OdpowiedzUsuń